Wczesne wskaźniki gospodarcze i turystyczne wskazują na odbicie w Turcji

2 min przeczytania

Prężny rynek nieruchomości w połączeniu z byczą gospodarką, słabą walutą i odbijającą się branżą turystyczną tworzą atrakcyjne warunki dla obcokrajowców, którzy inwestują w Turcji w tym roku, stwierdził w marcu Spot Blue International Property.

W tym miejscu Spot Blue International Property przedstawia pięć kluczowych powodów, dla których perspektywy są pozytywne dla właścicieli domów i rynku mieszkaniowego w Turcji w 2018 r.:

– Według Tureckiego Instytutu Statystycznego (TÜİK) sprzedaż nieruchomości w Turcji cudzoziemcom wzrosła w styczniu o 25.7 procent w porównaniu z tym samym miesiącem 2017 roku. W tym miesiącu w całym kraju sprzedano łącznie 97,000 1,742 nieruchomości, co stanowi niewielki wzrost rok do roku, z czego 545 424 zostały zakupione przez obcokrajowców. Stambuł pozostaje najpopularniejszym kierunkiem dla zagranicznych nabywców nieruchomości, odnotowując w styczniu XNUMX transakcji, a na drugim miejscu znajduje się śródziemnomorski kurort Antalya (XNUMX). Sprzedaż zagraniczna w Turcja na czele stoją inwestorzy z krajów Zatoki Perskiej, a za nimi stoją Rosjanie i europejscy nabywcy. Przewiduje się, że tendencja wzrostowa będzie kontynuowana.

– Gospodarka Turcji rośnie szybciej niż jakikolwiek inny kraj G20, wynika z najnowszych danych Tureckiego Instytutu Statystycznego za III kwartał 3 r., w którym odnotowano rekordowy PKB kraju na poziomie 2017 proc. Tymczasem wśród innych krajów G11.1 Chiny odnotowały w tym okresie wzrost o 20%, a Indie o 6.8%.

– Turcja odzyskuje pozycję jednego z najpopularniejszych kierunków turystycznych na świecie. W pierwszym miesiącu 2018 r. liczba gości zagranicznych odwiedzających Turcję wzrosła o 38.48 proc. w porównaniu ze styczniem 2017 r., w którym odnotowano spadek o 9.8 proc. Według ministra kultury i turystyki Numana Kurtulmusa Turcja spodziewa się w tym roku rekordowej liczby 38 milionów turystów w porównaniu z 32.4 milionami w roku ubiegłym. Do pozytywnych sygnałów zaliczają się europejscy touroperatorzy, w tym Thomson i Thomas Cook, którzy zwiększą w tym roku swoją ofertę w zakresie pakietów do tureckich kurortów, przy czym oczekuje się, że rynki niemiecki i rosyjski również będą szczególnie mocne. Kusadasi, do którego przypływają statki wycieczkowe, a dzięki tętniącemu życiem miasteczku i piaszczystym plażom jest popularnym drugim domem, w szczególności powinno skorzystać na rosnącym poziomie turystyki. Rząd Turcji jest nadal zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel wynoszący 50 mln turystów rocznie do 2023 r. Aby pomóc w osiągnięciu tego celu, w dalszym ciągu oferuje zachęty pieniężne liniom czarterowym przewożącym turystów do kraju oraz wdraża środki ułatwiające hotelom odnawianie dzierżaw gruntów.

– Zdolność Turcji do transportu powietrznego stale rośnie z roku na rok, podobnie jak rola tego kraju jako węzła łączącego Wschód i Zachód. W styczniu br. liczba pasażerów korzystających z czołowych lotnisk w kraju wzrosła rok do roku o 29 proc., do 14.74 mln pasażerów w porównaniu do 11.47 mln w roku ubiegłym (Anna Aero). Jeśli utrzyma się to tempo wzrostu, w 230 r. Turcja mogłaby obsłużyć około 2018 mln pasażerów. W zeszłym roku przez wiodące tureckie lotniska przewiozło 192.34 mln pasażerów, co stanowi wzrost o około 11% w porównaniu z 2016 r. i nowy rekord. Tymczasem światowy przemysł lotniczy skoncentruje się na Stambule pod koniec tego roku, kiedy w październiku planowane jest otwarcie nowego lotniska tego miasta, które ma być największe na świecie, stając się nowym centrum operacyjnym narodowego przewoźnika Turkish Airlines.

– Waluta Turcji, lira turecka, w dalszym ciągu traci w stosunku do wiodących walut, w tym funta szterlinga, dolara i euro. To sprawia, że ​​codzienne życie staje się coraz bardziej przystępne dla obcokrajowców lub turystów posiadających dochody lub środki w obcej walucie. Opublikowany niedawno przez Urząd Pocztowy Barometr Kosztów Wakacji na Świecie plasuje Turcję na siódmym najtańszym miejscu na świecie i piątym najtańszym w Europie, aby cieszyć się wakacjami.

O Richardzie